15 sierpnia 2010

Bene-Lux, czyli super dobrze

RIXENSART, Belgia Moja koleżanka z czasów oazowych zaprosiła mnie na śluby wieczyste. Trochę jej zeszło zanim znalazła swoją drogę. Po kilku latach pośród Małych Sióstr, później doświadczeniu drogi neokatechumenalnej poznała siostry benedyktynki z klasztoru Rixensart, niedaleko Brukseli. Juz raz tam byłem, na samym początku jej znajomości z tą wspólnotą, tak że nie była dla mnie zaskoczeniem architektura tego "ośrodka zakonnego". Na pierwszy rzut oka wygląda jak jakiś kompleks typu kryty basen, sala gimnastyczna. Szary beton, ze śladami desek z szalunku i wąskie i długie okienka, gdzies pod sufitem.