27 marca 2010

Coś jest nie tak z naszym Kościołem...

WATYKAN   To sam Chrystus cierpi najbardziej z powodu upokorzenia swych kapłanów i bólu jakiego doznaje jego Kościół. Jeśli na to pozwala, to dlatego, że wie jak wielkie dobro może z tego wypłynąć: oczyszczenie Jego Kościoła. Jeśli nie zabraknie pokory Kościół wyjedzie z tej wojny jeszcze wspanialszy. Uczynię z ciebie niezdobyty mur ze spiżu. Będą walczyć z tobą, lecz cię nie zwyciężą, bo Ja jestem z tobą (por Jer 15.20) – Ojcze Święty te słowa kieruje dzisiaj Bóg do ciebie! - powiedział wczoraj br. Raniero Cantalamessa do Benedykta XVI podczas katechezy w kaplicy Redemptoris Mater w Watykanie.