1 listopada 2008

Mam muzykalnego sąsiada...

RZYM Któregoś wieczoru mój sąsiad zaczął wydawać z siebie jakieś dziwne dźwięki. Mijają godziny, 23, a on swoje, ten sam motyw. Północ... gdzieś koło pierwszej się wyłączył. Dzisiaj przez przypadek usłyszałem zza ściany ten sam kawałek, się okazało puszczał na maksa z youtube'a. Jako że już mi wcześniej wpadła mimowolnie w ucho.... spodobała mi się ta piosenka, poszedłem zapukać. Przez głośniczki od monitora dobiegał głos hiszpańskiej wokalistki, Cecilii. Można powiedzieć odpowiednik Anny Jantar: śpiewała w latach 60/70 i podobnie zginęła młodo, w wypadku samochodowym. To jej ostatnia piosenka, z 1976 roku. Kolega był tak dobry, że spisał tekst i przez włoski przetłumaczyliśmy wspólnymi siłami na polski kliknij tutaj. Proszę Państwa, śpiewa Cecilia:


... no to teraz wiecie dlaczego mój sąsiad nucił do późnych godzin nocnych. Więcej do słuchnia

1 komentarz :

Anonimowy pisze...

Queridos/as amigos/as de lengua española: yo soy el "sąsiad", o sea el "vecino" de que habla Tomasz... Básicamente, él explica en polaco que, como vivimos pared con pared, una noche en que pensaba en mis cosas tarareaba en voz demasiado alta "Tú y yo" (y supongo que no le dejaba dormir)... Y de ahí han nacido su interés por la bondad constructiva de las canciones de Cecilia y la traducción conjunta que hemos hecho (entendiéndonos en italiano) de la letra de "Tú y yo" al polaco... ¡Un abrazo a todos/as! Paz y Bien, JOSE.