Przy okazji katechezy adwentowej, którą dla Ojca Świętego i dla domu papieskiego wygłaszał br. Raniero Cantalamessa, była okazja by podejść do Papieża. Na zakończenie liturgii weszliśmy do bocznego pomieszczenia, przylegającego do kaplicy Redemptoris Mater, z którego jest także przejście do małej kaplicy bocznej, w której Papież, w ukryciu dla wzroku pozostałych, uczestniczy w słuchaniu Słowa. Po krótkim podziękowaniu dla Kaznodziei, kilku braci mogło podejść osobiście. Br. Raniero krótko każdego przedstawiał. Mnie przestawił jako współbrata z Polski, który wyjeżdża na misje do Gruzji. Ojciec Święty wyraźnie ucieszył się na tę wiadomość. Ja dopowiedziałem, że jako kapucyni wracamy na te tereny po prawie 160 latach. Czułem wyraźny uścisk jego dłoni. Wtedy poprosiłem o błogosławieństwo.
Więc teraz mogę i Wam powiedzieć :-) 13 lutego wyjeżdżam z Rzymu. Do Polski. Chciałbym trochę pobyć wśród braci z Prowincji i w rodzinnych stronach. Jak LOT nie splajtuje to 16 marca wieczorem, wylatuję do Tbilisi. Tam spotkam się ze współbratem z Prowincji Emilia Romania, Filipem, z którym będziemy robić pierwsze kroki. Mam nadzieję, że niebawem ktoś do nas dołączy. Już dziękuję za Wasze modlitwy!
10 komentarzy :
serce rośnie, dusza śpiewa... - gdy patrzę na te zdjęcia
dziękuję Panu Bogu za Ciebie i za Twoje świadectwo wiary... mniszka:)
Niech Pan błogosławi Tobie i misji! Wy głoście Pana, a my będziemy modlić się za Was.
Tomek tak trzymać
Tomek, our thoughts are with you and we wish you success in your new mission
Cieszę się,że Cię poznałem tak "w biegu" ale w Obecności naszego Pana. Dziękuję za śpiew na Liturgii i za zdjęcia z lotu ptaka...do zobaczenia, błogosławię + ks. Bartek
Tomku zebys wiedzial jak sie ciesze!!!Niech Bog Cie blogoslawi!!!
Odwagi!!!
Cieszę się że Cię znam, Niech Pan Ci błogosławi a nade wszystko strzeże z Szymek
Ciao caro fratello!Ti abbraccio con affeto grande! :-)
Niech Bóg Ci błogosławi i ma Cię w opiece a my modlimy się za Was z
Poczekajki
Prześlij komentarz