8 kwietnia 2011

Widok z Golgoty

Bazylika Bożego Grobu - widok z Golgoty
JEROZOLIMA  Piątek, Wielki Post, blisko Pascha i droga krzyżowa śladami Chrystusa! lepiej być nie mogło. Jeśli coś takiego może mi pomóc w nawróceniu to warto było przyjechać. Wejście na golgotę jest strome, po schodach, na górze tłok, duszno. Nic nie przypomia ujęć z filmu Gibsona. Ale masz inny widok: tutaj śmierć została pokonana, tutaj nieprzyjaciel musiał okryć się wstydem. I do tego tak wielki znak miłości. na dole niewiesty (prawodopodobnie Rosjanki) uczepiły się kamienia, na którym złożono ciało Zbawiciela. a za zakretem "gwóźdź programu" - pusty grób! Piekna sprawa przyjechac z pielgrzymka, ale teraz mogłem posmakować bycia sam na sam z tą rzeczywistościa. cudowna rzecz. Cieszę się, że moge z wami podzielić sie tymi widokiem. Mała ciekawostka, widzicie tę drabinę pod ścianą. Do czego ona może służyć? może do nalewania oliwy do lampek, może ktoś coś sprząta... może to taki "eksponat" żeby przywołać scene zdjecia ciała z krzyża. Okazuje sie, że to pewna gra. Parę lat temu w części bazyliki, której kustoszami są franciszkanie bracia prawosławni postawili jakis stolik. i zasada tu jest taka, że jak nikt nie protestuje to ten stolik zostaje aż do końca świata, przynajmniej. I za żadne skarby nie można go już ruszyć. Wiec franciszkanie dla prostestu postawili w części prawosławnej... właśnie tę drabine! Już jakiś czas tam stoi, prosto przy wejściu do bazyliki. Ciekawe czy koniec świata ją tam zastanie?