BUKARESZT, Rumunia – Wyjazd do Rumunii może nam się kojarzyć z epoką PRL-u, kiedy razem Bułgarią te kraje stanowiły atrakcję turystyczną dla demoludów. Dla młodych Gruzinów wyjazd do Rumunii był „wyprawą na Zachód”, niekiedy pierwszym kontaktem z Europą.
27 sierpnia 2014
5 sierpnia 2014
16 czerwca 2014
Benedykt i Franciszek
MOGILNO Te dwa imiona dzisiaj natychmiast kojarzą się z osobami papieży. Ale ten "duet" ma dłuższą historię, w którą także my, kapucyni jesteśmy włączeni. Zaczęło się od małej kaplicy, pochodzącej z IV w. którą benedyktyni wydzierżawili św. Franciszkowi, a która stała się kolebką Zakonu i znana jest do dzisiaj jako Porcjunkula. Franciszek w ramach czynszu obiecał mnichom kosz ryb.
29 maja 2014
Wniebowstąpienie na granicy
GRANICA GRUZIŃSKO - TURECKA Raz do roku straż graniczna wpuszcza na teren granicy, gdzie w lesie, na wzniesieniu, jest niewielki katolicki kościółek, przez wiernych czczony jako cudowny. Płot graniczny to jeszcze pamiątka po Związku Radzieckim, dobrze napleciony drutem kolczastym odcinał teren wzdłuż granicy o szerokości nawet kilku kilometrów. Droga bardzo trudna nawet dla samochodu 4x4. Ale większość wiernych szła na piechotę (prawie 4h): dzieci, dużo młodzieży i starsi - jeden bohater miał 90 lat! Do niedawna przybywali tu tylko katolicy.
21 kwietnia 2014
Pascha nowego proboszcza
Jak mogliście wyczytać w poprzednich postach zostałem mianowany proboszczem i od razu rzucony na głęboką wodę. Jeszcze nie opanowałem języka, by móc swobodnie zwracać się do ludzi a tu do przygotowania Triduum Paschalne, najbardziej zaawansowana "operacja liturgiczna" w ciągu roku.
13 kwietnia 2014
Przygotowania do ŚDM w Krakowie - 2016
Przed krzyżem i ikoną ŚDM |
17 marca 2014
Mija rok...
Panorama Achalcyche z twierdzy Rabati, nasz kościół w przeciwnym kierunku. |
8 marca 2014
Polska gola!!!!
Stoją pierwszy z lewej: Ambasador RP a drugi z prawej: ks. Nuncjusz. |
28 stycznia 2014
Nasza wspólnota poszerzona!
Pan dał mi braci - mawiał św. Franciszek. Dzisiaj to wypełniło się także w naszej wspólnocie. Po prawie roku od przybycia, kiedy byliśmy we dwóch z Filippo, dojechał do nas br. Attilio Erdas z Sardynii.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)