19 maja 2007

CREDO u św. Piotra

WATYKAN Dwa tygodnie temu moja wspólnota neokatechumanalna z Rzymu miała etap pielgrzymki do Loreto. W tym czasie przybywa się do grobów Apostołow, Piotra i Pawła by śpiewać Credo. Niestety nie pozwolono nam śpiewać, gdyz w bazylice odprawiała sie Msza św. Dlatego mój kolega, ks. Javier Magdaleno, który pracuje w Papieskiej Radzie ds. Kultury, postarał sie byśmy mogli przyjść jeszcze raz, by przy grobie św. Piotra, przy grobach wielu jego następców, w tym Jana Pawła II, celebrować Eucharystie i śpiewać "Wierzę".

Dzisiaj, wczesnym rankiem , kto żyw, przybył do San Pietro by także łączyć się z nami w świętowaniu naszego 10 lecia święceń. Tak się składa, że Javier był święcony tego samego dnia, z różnicą 6 godzin, między Lublinem i Guadalajarą (Meksyk). Na zakończenie poszliśmy do baru przy via Concillazione na poranny rytuał picia kawy :-)

18 maja 2007

10 lat temu.... JUBILEUSZ

RZYM 10 lat temu, 18 maja 1997 z rąk JE Bpa Antoniego Pacyfika Dydycza, przyjęliśmy sakrament święceń prezbiteratu. Można się spierać czy to jubileusz czy nie, ale 10 lat to trochę czasu i jest za co Bogu dziękować.
Dzisiaj zbiórka była na via Piemonte, skąd "procesjonalnie" przemaszrowaliśmy via Veneto do kościoła kapucynów. Tutaj spoczywa patron naszego dnia święceń, św. Felix z Cantalice. Przy jego ołtarzu odprawiliśmy Eucharystię.

Tuż przed Mszą św. tutejszy gwardian pokazał nam kapucyński cmentarz, który przechowuje kości ponad 4 tys współbraci. Ta wizyta natchęła nas niewątpliwie myślą, że czas leci. Odwiedziliśmy także małą celę św. Feliksa i św. Kryspina. W kościele na via Veneto jest pochowany także Padre Mariano z Turynu oraz syn króla Sobieskiego, Aleksander. Kolejnymi punktami programu był obiad w kurii generalnej, spotkanie z definitorem gen. oraz zwiedzanie kaplicy Redemptoris Mater, na Watykanie.

17 maja 2007

WATYKAN Poranną Mszą św przy grobie Jana Pawła II rozpoczęliśmy świętowanie jubileuszu święceń prezbiteratu. Po Mszy św. zatrzymaliśmy sie w krypcie przy naszym Rodaku. Po drodze do kurii, wstąpiliśmy do Radia Watykańskiego. Odwiedziliśmy redakcję białoruską, łotwską i polską. Okazało się że dyrektor sekcji polskiej Józek Polak, SJ też ma dziesiątą rocznicę święceń w tym roku. Po krótkim odpoczynku na via Piemonte 70 bracia wyruszyli na zwiedzanie Wiecznego Miasta. Niektórzy już byli wielokrotnie, ale nie o samo zwiedzanie tutaj chodzi. Cieszę się, że udało się nam na te kilka dni zebrać razem.
Od lewej:
br. Grzegorz Filipiuk (archiwista prowincjalny, CDH Zakroczym)
br. Dariusz Miastowski (gwardian, Biała Podlaska)
br. Andrzej Krawczyk (proboszcz, Słonim - Białoruś)
br. Zdzisław Tokarczyk (ekonom prowincjalny, Warszawa)
br. Wiktor Borysiewicz (gwardian, Słonim - Białoruś)
br. Maciej Szlachciuk (Rywałd Królewski)
br. Witold Wiśniewski (gwardian, Ryga - Łotwa)
br. Tomasz Wroński (kuria generalna, Rzym)

9 maja 2007

Hej góry, włoskie góry

TIONE DI TRENTO Od niedzieli do dzisiaj byłem w przeuroczym zakątku Włoch, właściwie, zakątku Autonomicznej Prowincji Trento, gdzie odwiedziłem mojego profesora z Salezjany. Gość - orkiestra, Tiziano Salvaterra jest assesorem - czyli mozna powiedziec ministrem oswiaty i polityki mlodziezowej w Prowincji. Trento, dzieki swojej autonomii pod tym wzgledem jest bardzo niezalezne od reszty Włoch. tylko w 10% ma coś do powiedzenia Rzym. W tym regionie jest także najlepiej rozwiniety ruch spółdzielczy, począwszy od małych spółdzielenek na bankach spółdzielczych kończąc. Moi znajomi, działający w Spółdzielni "Kotwica" dzieli sie swoim doswiadczeniem w pracy z młodzieża, zwłaszcza w dziedzinie pisania i realizacji tzw "projektow" - czyli roznych dzialan finansowanych z Europejskiego Funduszu Socjalnego. Np. tydzien temu w ramach jakiegos tam kolejnego projektu byli na trasie koncertowej z zespolem muzycznym w Brazylii.... Czacha dymiła od rozmow i pomyslow. moze cos uda sie przeszczepic na polski grunt. Razem ze mna byla prezeska i przedstawiciel Międzynarodowego Centrum Partnerstwa "Partners Network" z Krakowa.
A to filmik, który dwa lata temu zrobiłem z moim kolegą x. Andrzejem Jerie, prezentujący flagowy zespół Spółdzielni, Grupę Muzyczną Ancora - GMA:



I jeszcze coś. Po drodze zatrzymaliśmy się na Autogrillu i przy okazji kawy szukaliśmy jakiejś płytki z włoską muzyczką. Nic ciekawego nie było. W tym czasie podeszło do nas dwóch chłopaków z Polski, którzy dzień w dzień jeżdża na trasie do Włoch i zaproponowali, że jak nie mamy nic włoskiego do słuchania to nam dadzą jakąś dobrą płytkę. To kawałek, który od tego momentu najbardziej towarzyszył nam w naszym krótkim górskim pielgrzymowaniu: